Kościół w Biszkeku, w stolicy Kirgistanu, odwiedzają ludzie z różnych krajów, stanów narodowych i społecznych oraz prawnych. Niestety tylko niewielki procent parafian stanowią kompletne rodziny. Do kościoła przychodzi zwykle jedna lub dwie osoby z rodziny. Czasami jedynymi członkami rodziny, którzy uczestniczą w życiu parafii są dzieci i młodzież.

Katolicy, choć żyją w niewielkich wspólnotach, w rozproszeniu i w kraju muzułmańskim, starają się żyć chrześcijańską wiarą. Nasza katolicka wspólnota w ciągu roku organizuje różne wydarzenia, które integrują katolików, ale mają też charakter otwarty. Uczestniczy w nich wielu naszych niechrześcijańskich przyjaciół czy sąsiadów. Nasi parafianie są także aktywnymi uczestnikami wielu wydarzeń o charakterze międzywyznaniowym i międzyreligijnym.

W ciągu roku, w filiach w okolicy Biszkeku, Msze św. odprawiane są w domach parafian lub w domach zaadaptowanych na kaplice. Choć ilość chrześcijan, w tym katolików, w Kirgistanie nie jest zbyt duża, tutejszy Kościół jest podobny do zaczynu czy ziarna włożonego w ziemię. Towarzyszy nam silne przekonanie i ufność, że aktywne wspieranie rozwoju dzieci i młodzieży, w tym ich edukacji, przyniesie błogosławione owoce dla Kościoła w przyszłości.

Na ten moment pod regularną opieką mamy niespełna 40 uczących się dzieciaków i młodzieży.

Z modlitwą,

s. Emilia (Zgromadzenie Sióstr Franciszkanek Szkolnych)

Pomóż dzieciakom

Parafie usytuowane są w południowej części kraju, która jest dużo bardziej muzułmańska i zradykalizowana. Niewielki procent parafian stanowią miejscowi Kirgizi, Uzbecy, czy Kurdowie. Specyfiką parafii w Jalal-Abadzie jest to, iż w znacznej części składa się ona z matek samotnie wychowujących dzieci. We wspólnocie, która liczy ok. 100 parafian, tylko nieliczne rodziny są kompletne. W konsekwencji parafianie mają wiele problemów natury materialnej, psychicznej, a także duchowej.

Jako duszpasterze nie mamy wielu środków, by znacznie zmienić ich sytuację, stąd w pierwszej kolejności staramy się być blisko naszych parafian i ich problemów. Jednym z wyrazów troski o ich przyszłość jest wymierne wspierane edukacji dzieci i młodzieży. Wierzymy, że edukacja, obok budowania relacji i wspierania życia duchowego, jest dobrym środkiem do rozwoju „naszych” rodzin.   

Każdego miesiąca wspieramy niespełna 25 naszych uczących się parafian.

Dziękujemy za każdy uśmiech, złotówkę i zdrowaśkę!

o. Rafał (Towarzystwo Jezusowe)